piątek, 7 czerwca 2013

Od Esmeraldy- C.D. Samanty

- Ale jak wspomniałam, lubię wkurwiać ludzi. - wyszczerzyłam się do niej. - Chodź mój ty telepato. - zaśmiałam się. 
Spojrzałam tylko w lustro i zaklęłam pod nosem. Porównując mnie i Sam... Wyglądałam o wiele groźniej i... łobuzersko? Tatuaż na szyi, rozwalona warga i łuk brwiowy, kolczyk w wędzidełku, swój własny styl, kpiący uśmiech na twarzy. Sam była dziewczęca, delikatna, ładna i... na pewno chłopaki na nią lecieli. 
- Masz chłopaka? - zapytałam. - A poza tym... Chodź stąd. Nie chce mi się tu siedzieć. 

<Samanta?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz