Od Mai- C.D. Matthewa
Wracałam do siebie, gdy nagle drzwi się gwałtownie otworzyły i walnęły mnie z impetem. Syknęłam cicho.
- Przepraszam! Coś ci się stało? – spytał chłopak wychodząc przede mnie.
- Nic... – mruknęłam cicho opuszczając rękę, którą chwyciłam się za lekko obolałe ramię.
- Jesteś z „Paranormalnych”? – spytał. Kiwnęłam głową. – Matthew – przedstawił się. Podniosłam wzrok tak, by widzieć jego twarz.
- Mai.
<Matthew, dokończysz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz